2011 - 2014
Cześć!
Myślę, że dobrze by było, gdyby każdy chemik ;) powiedział na początek coś o sobie!
Zacznę egoistycznie od siebie :P
Lat 19, studentka równoległa, żeglarka. Lubię też zwierzęta oraz od czasu do czasu bazgrzę coś ołówkiem i zakopuję się w książkach :D. Mam na imię Bianka (bardzo ono inne od nicka forumowego ;) ). Na forum irk mogliście mnie poznać jako "megami" (kurde, i wyszło szydło z worka!)
Offline
Aleksandra. Szalony człowiek, który po klasie chemiczno-fizycznej skończył na filologii polskiej, a po roku stwierdził, że jednak chemia jest lepsza. :D niemalże człowiek renesansu.
Kocham dobrą muzykę, raczej biernie i teatr, raczej czynnie.
Przy wyborze filmów i książek jestem bardzo ostrożna i wybredna.
I uwielbiam gotować. :P
Będę pewnie żałować powyższego kulinarnego coming outu, bywa.
Offline
Dlaczego żałować? :D Ja uwielbiam gotować i piec ciastka! :D Może jakaś sekcja kulinarna pierwszego roku chemii? ;)
Celtko, sama studiuję też na wydziale humanistycznym po mat-fiz-infie, więc... obie wiemy jak to bywa z byciem "człowiekiem renesansu" :D
Offline
A co studiujesz? Ja zostawiłam swoją filologię. Stwierdziłam, że nie dam rady tak jeździć (bo studiowałam na UKSW) i chemia wygrała. :)
Offline
Ja studiuję jeszcze pedagogikę.
No, tak dojazdy na UKSWord mogłyby być wykańczające, w pełni rozumiem decyzję :). Dobrze, że znalazłaś swoje powołanie.
Tymczasem uciekam, bo wyjeżdżam jutro na dwa tygodnie - życzcie pomyślnych wiatrów i przywiozę Wam pocztówki ;)
Offline
witam ludzi renesansu :))
ja - Asia, ktora...
czasem ma ochote na dobra ksiazke lub dobry film, a czasem na glupie kreskowki xD
uwielbia podroze i (o zgrozo, kolejna) gotowanie i pieczenie xD naprawde kolko kulinarne na chemii chyba sie przyda, a przynajmniej obiady piatkowe (ktory chyba bedzie wolnym dla wiekszosci chemikow o ile nie studiuja czegos jeszcze..)
Offline
Piątki akurat układają mi się tak, że po południu faktycznie można zmajstrować obiad! :D
Pozdrawiam!
Może bym wreszcie poszła się pakować? :D
Offline
Witam przyszłe studentki i przyszłych studentów chemii ;)
Ania, uwielbiam kino i literaturę, nie potrafię jednoznacznie stwierdzić, co bardziej. Zdecydowanie szerokie zainteresowania, wahałam się między chemią a dziennikarstwem, zwyciężyła jednak miłość do nauki ścisłej ;) Poza wcześniej wymienionymi, kocham muzykę i teatr. Aha, zgłaszam się jako pierwsza z kompletnym antytalentem kulinarnym. Niestety :( :D
Ostatnio edytowany przez Ania (2011-07-19 21:34:29)
Offline
Użytkownik
Witam. Widzę że wiele osób tutaj ma wiele związanego z renesansem :P sam chodziłem do klasy lingwistycznej hehe ;) To będzie mój drugi kierunek i mam nadzieje że uda mi się połączyć plany by z wami studiować :)
Offline
hej,
mam na imię Julka i też jestem człowiekiem renesansu: klasa fr-geo-biol-chem. Chemia była moim wymarzonym kierunkiem
bo co mi po farmacji, medycynie, weterynarii itp. itd. Wracam na ten wydział po ponad półrocznej chorobie ( to się na-studiowałam :)
I mam nadzieję(tak jak już gdzieś napisałam), że będziemy ,no może nie zgraną (tak od razu) grupą, ale po prostu GRUPĄ ludzi mających wspólny język, pasje i cel.
Offline
Użytkownik
no to jeszcze ja dorzucę swoje dwa grosze ;)
Mam na imię Klaudia i w porównaniu do was nienawidze gotować bo tylko garnki spalam :D
W zamian za to kocham fotografować, przede wszystkim ludzi i przyrodę.
Chemia z jednej strony była moją deską ratunku bo chcialam iść na biotechnologie na uw i pw lub na analityke medyczna no ale się nie dostałam więc stanęło na chemii i w sumie teraz stwierdzam że to najlepszy wybór jakiego mogłam dokonać, gdyż po wielu rozmowach z rocznikami starszymi i nie tylko doszłam do wniosku że to bardzo ciekawy i przyszłościowy kierunek.
Co do spotkania i ogólnej integracji to jestem za gdyż ciągle trafiam jakoś na ludzi którzy nigdy nie potrafią się zgrać a jednak mieć taką paczke ludzi którzy będą sobie jakoś pomagać czy się wspierać chociażby notatkami i innymi tego typu rzeczami byłoby dla nas pomocne. Oczywiście popołudniowe spędzanie wspólnie czasu również jest dobrym pomysłem, ale wy gotujecie :D ja was tylko będę objadać ;)
Offline
Witajcie Chemicy!
Katarzyna, antykucharz (piszę się tylko na "objadanie Was", jak to napisała Klaudia :)
Fanka polskich siatkarzy i bluesa.
Nie pogardzę strrasznym horrorem, ale tylko w towarzystwie^^
Jeśli chodzi o spotkanie, najlepiej koniec września, bo planuję mieszkać w akademiku a drogi mam sporo
Offline
Użytkownik
Witam, warto poznać ludzi z którymi bede sie widywał prawie na codzień na uczelni:]
Jestem Olek. O chemii jako takiej nigdy poważnie nie myślałem, ale przy wyborze kierunków trochę się popytałem ludzi i poczytałem, po czym stwierdziłem że mogę po tym kierunku robić to co mnie interesuje. Jak mam czas to czytam dużo(ostatnio Bondar i troche innej beczki Dukaj), czasem sam coś naskrobie. Przymierzam się do kupna motocykla. O muzyce za dużo bym sie rozpisał, w skrócie ostatnio Portishead, Archive plus powrót fazy na stoner rock i folk.
W sumie też byłbym zainteresowany jakims OGUNem z filozofii, ale o tym to chyba w innym temacie ktoś wspomniał.
Jezusmaria, odwykłem od pisania na forach.
Offline
Użytkownik
Celtka napisał:
Ooo! Bondar! :D
No nie wierze, czytałaś?:D
Offline
Użytkownik
Kojarze Żadana, ale nic nie czytałem, kilka miesięcy temu mnie naszło żeby poszukać sobie jakiś pisarzy ukraińskich młodego pokolenia i tak jakoś się wkręciłem:P
Offline
Kaja. Już studiuję, chemia to mój drugi kierunek - o ile uda mi się pogodzić plany, albo o ile nie wykończy mnie matematyka i fizyka ;) Zaryzykuję.
Dołączam do kółka kulinarnego - chociaż preferuję słodkie wypieki ;) Lubię taniec, wędrówki, trochę interesuję się medycyną naturalną. I baaardzo amatorsko ćwiczyłam karate, jak będzie teraz - zobaczymy. Chętnie się spotkam wcześniej, z tego co widzę - z niektórymi może nawet na Mazurach ;)
Wg moich przemyśleń analityka to gorsze rozwiązanie - także dobrze wybrałaś, Klaudia!
Ostatnio edytowany przez gladys (2011-07-20 09:13:21)
Offline